Reklama

Jarosław Kaźmierczak wyjaśnia, jak to się stało, że Dęby prowadziły, ale przegrały obydwa mecze w Kutnie

08/09/2015 17:01

Komplet czterech porażek z Dębami w rundzie zasadniczej tegorocznej Ekstraligi zmobilizował mistrzów Polski, którzy pod wodzą nowego trenera wzięli srogi rewanż w pierwszych dwóch meczach półfinałowych fazy play-off.

 

Wysokie porażki

Dęby obejmowały prowadzenie w początkowej fazie obu spotkań, ale kończyły grę wysokimi porażkami, w niedzielę nawet przed czasem – wskutek osiągnięcia przez gospodarzy 10-punktowej przewagi po 7 rundach. Zespół z Osielska fatalnie wypadł na pałce, wybijając w dwóch spotkaniach zaledwie 5 hitów – przy 23 Stali! Przy tak dobrej dyspozycji w ataku gospodarze mogli sobie nawet pozwolić na seryjnie popełniane błędy w obronie, po których Dęby zdobywały swoje nieliczne obiegi.

 

Wsparcie z Niemiec i Francji

Z Francji przyjechał Hacely Medina, z Niemiec ojciec i syn Travieso, ale w składzie Dębów zabrakło m.in. Marka Bebyna i Pawła Jasiakiewicza. Piotr Jasiakiewicz i Mateusz Macniak uzyskali dwupunktowe prowadzenie, jeszcze w tej samej II rundzie zmniejszone przez Stal do 1 obiegu. W III odsłonie gospodarze przypuścili skuteczny atak, zdobyli 3 punkty i prowadzili 4:2. W zespole Dębów miotacza Pawła Sztejkę zastąpił Radosław Zajda, który jednak w V rundzie doznał kontuzji i na górkę wrócił Sztejka. Stal prowadziła już 6:3 i do końca meczu jeszcze powiększyła przewagę.

 

W niedzielę dobry początek

W niedzielę zespół Stali wzmocnili dwaj Czesi. Dwaj pierwsi pałkarze Dębów dostali strajkauty od miotacza Jakuba Wojtczaka, ale Bartosz Matuszewski wybił dwubazowego hita, po czym zaczęła się… seria błędów obrońców z Kutna, skuteczność stracił też miotacz. Wykorzystały to Dęby, zdobywając 4 obiegi – ostatni po hicie Pawła Zagórskiego. Niewiele brakowało do piątego punktu, ale Adam Zieliński został wyautowany na bazie domowej. W dolnej turze grający jako miotacz Zieliński oddał 4 bazy darmo, stracił 1 obieg, ale przy pełnych bazach Medina z Zagórskim uratowali sytuację trzecim autem.

 

Pechowa III runda

Pechowa dla Dębów okazała się ponownie III runda. Zieliński nie radził sobie z pałkarzami Stali, którzy wybili 5 hitów i zebrali 5 baz darmo, zdobywając z tego 7 obiegów. Dopiero zmiana miotacza na Piotra Jasiakiewicza przyniosła trzeci aut kończący rundę – przy stanie 8:4 dla gospodarzy. W IV odsłonie Dęby mogły odrobić straty, bo miotacz Stali też rozdawał bazy, a obrońcy popełniali błędy. Karol Travieso zdobył punkt, na wszystkich trzech bazach byli biegacze Dębów, ale kolejne dwa auty zmarnowały tę szansę. W dolnej turze, w niemal identycznej sytuacji, Stal zdobyła 4 obiegi, choć gdyby nie błąd obrony gości, skończyłoby się na jednym… Mistrzowie Polski prowadzili już 12:5, kolejne 4 punkty dołożyli w VI części meczu, po której uzyskali 10-punktową przewagę. W VII rundzie trzech osielszczan było na bazach, ale punktu nie zdobyli i mecz zakończył się wskutek regulaminowej przewagi zwycięstwem Stali, która popełniła aż 8 błędów w obronie… Niestety, Dęby nie wykorzystały tego przez fatalną skuteczność na pałce. Jedynie Matuszewski i w niedzielę Medina zasłużyli na wyróżnienie w pokonanym zespole.

 

Jeszcze nie wszystko stracone

W 2013 r. Dęby również zaczęły półfinały od dwóch porażek w Kutnie, by potem wygrać oba mecze u siebie oraz decydujący mecz „w jaskini lwa” i awansować do finału. Wszystko zatem jest jeszcze możliwe, ale do tego trzeba zdecydowanie poprawić skuteczność gry pałkarzy. Trzeci pojedynek Dębów ze Stalą w sobotę o godz. 13.00 w Osielsku, w przypadku zwycięstwa gospodarzy czwarty mecz rozegrany zostanie w niedzielę o godz. 12.00, także na stadionie przy ul. Centralnej.

 

W drugiej parze półfinałowej play-off doszło do podziału zwycięstw i wrocławianie stają przed duża szansą wywalczenia awansu przed własną publicznością:

Centaury Warszawa – KS Baseball Wrocław 9:1 (sobota) i 1:5 (niedziela) – stan rywalizacji: 1-1.

 

Półfinały play-off Ekstraligi - wyniki:

Stal BiS Kutno – Dęby Osielsko 9:3 i 16:6

Stan rywalizacji (do 3 zwycięstw): 2-0 dla Stali

 

Sobota 5 września – Kutno, stadion im. Stana Musiala:

 

Miotacze: [OSI] Paweł Sztejka – Loser, Radosław Zajda (III r.), Sztejka (V)

[KUT] Jakub Nadolski, Artur Wojtczak (V r.) – Winner

Asysty punktowe: brak.

Punkty: Pi. Jasiakiewicz, Macniak, K. Travieso – po 1.

Hity: Matuszewski 1.

Dęby: Karol Travieso, Radosław Zajda, Bartosz Matuszewski, Bartosz Teska, Hacely Medina, Jose Travieso, Piotr Jasiakiewicz, Mateusz Macniak, Paweł Zagórski, Paweł Sztejka oraz Juliusz Liwoch.

 

Niedziela 6 września – Kutno, stadion im. Stana Musiala:

 

Miotacze: [OSI] Adam Zieliński – Loser, Piotr Jasiakiewicz (III r.) 

[KUT] Jakub Wojtczak – Winner, Tomáš Ondra (VI r.)

Asysty punktowe: Zagórski 1.

Punkty: Matuszewski, Medina, Pi. Jasiakiewicz, J. Travieso, K. Travieso, Teska – po 1.

Hity: Medina 2, Matuszewski (2B), Zagórski – po 1.

Dęby: K. Travieso, Teska, Matuszewski, Medina, Pi. Jasiakiewicz, J. Travieso, Adam Zieliński, Macniak, Zagórski oraz Sztejka, Tomasz Witoń, Patryk Bryś.

 

Reklama

Reklama
Reklama
Wróć do