Leszek Kuziak relacjonuje z sesji rady powiatu: Prezydent Bydgoszczy chce pieniędzy z kasy gminy Osielsko

Chciałbym powrócić do poruszanego ostatnio wątku skrzyżowania na granicy Osielska i Bydgoszczy. Na wczorajszej sesji Rady Powiatu poruszyłem ponownie ten temat informując radnych o wczorajszym wypadku oraz pytając o losy apelu, który wystosowała Rada Powiatu Bydgoskiego.

Apel bez odpowiedzi

Apel został wystosowany do Generalnej Dyrekcji Dróg i Autostrad, władz Miasta Bydgoszczy, samorządu Województwa Kujawsko - Pomorskiego oraz Komisji Bezpieczeństwa i Porządku dla miasta Bydgoszczy i Powiatu Bydgoskiego. Wymieniłem wszystkich adresatów tego apelu ponieważ, mimo upływu ponad 40 dni nie otrzymaliśmy, jako radni odpowiedzi od żadnego z w/w adresatów. Świadczy to dobitnie o tym, jak postrzegany jest problem, z którym borykają się mieszkańcy tej części naszego powiatu. Zaapelowałem dzisiaj ponownie na forum rady o podjęcie działań informacyjnych w celu uświadomienia decydentom o wadze tego problemu, podkreślając że z chwilą ukończenia budowy i rozpoczęciu działalności Centrum Targowo-Wystawienniczego sytuacja się dodatkowo skomplikuje i pogorszy bezpieczeństwo w ruchu drogowym na tym odcinku.

Prezydent Bydgoszczy: Osielsko musi dopłacić

Starosta, p. Wojciech Porzych w trakcie dyskusji poinformował, że rozmawiał na ten temat z prezydentem Bydgoszczy p. Rafałem Bruskim. Pan prezydent stwierdził ze zna problem, jednak jakiekolwiek działania w celu poprawy bezpieczeństwa na tym skrzyżowaniu są zależne od woli współfinansowania tej inwestycji przez gminę Osielsko. Dodam, że w sesji uczestniczyli przedstawiciele dowództwa Straży Pożarnej, do których radni również zwrócili się z prośba o wsparcie w tej sprawie. Niestety, radni gmin i powiatu nie mogą, poza apelami do właścicieli i zarządców tego terenu, kompletnie nic zrobić w celu zmiany tego stanu. Smutne ale prawdziwe.

Tytuł i śródtytuły dodane od redakcji