Mistrzostwa Europy Juniorów w Softballu: Czterech naszych w składzie i Polacy gromią Brytyjczyków!

Sukcesem zakończył się historyczny, pierwszy mecz reprezentacji Polski w softballu mężczyzn. Na inaugurację Mistrzostw Europy Juniorów w czeskim Moście Polacy rozgromili Wielką Brytanię 21:9 (w V rundzie przez przewagę). Udział w tym zwycięstwie mieli zawodnicy i trenerzy Dębów Osielsko.

W 17-osobowym składzie reprezentacji Polski znalazło się 6 graczy Dębów: Marek Bebyn, Bruno Gajda, Jakub Pochwała, Oskar Wąsik, Paweł Zagórski i Radosław Zajda. Trenerami są Mateusz Macniak, Paweł Winiarski (obaj Dęby), Łukasz Bracha (Gepardy Żory) i Magdalena Skurczyńska (Feniksy/Diamonds Warszawa), Podczas krótkiego zgrupowania w Osielsku oraz na turnieju w Moście zespół wspierają swym doświadczeniem dwaj doświadczeni trenerzy softballowi z Czech: Marek Maly i Karel Turcik.

Brytyjczycy i Polacy to najsłabsze drużyny na turnieju 

Brytyjczycy oraz debiutujący w jakichkolwiek rozgrywkach softballowych mężczyzn Polacy byli uważani w przedturniejowych prognozach ekspertów za dwie najsłabsze drużyny mistrzostw, dlatego nasz zespół mocno się nastawiał na pojedynek z Wyspiarzami. W wyjściowym składzie zagrało trzech osielszczan: Zajda (środek zapola), Zagórski (1 baza) i Bebyn (miotacz). W końcówce meczu do gry wszedł jeszcze Wąsik.

Po czterech rundach prowadzili Brytyjczycy

Polacy już w I rundzie zdobyli 2 obiegi (m.in. Zajda po odbiciu Zagórskiego), ale w dolnej turze Brytyjczycy odpowiedzieli trzema punktami. W II odsłonie nasz zespół odzyskał prowadzenie, zdobywając 3 obiegi (m.in. Bebyn), tym razem rywale dopisali do swego dorobku tylko jeden i Polska prowadziła 5:4. W III i IV części meczu biało-czerwoni zdobyli po 1 obiegu, zwiększając przewagę do 3 punktów. Niestety, w dolnej IV rundzie Bebyn oddał bazy darmo 5 rywalom, autując tylko jednego i został przesunięty na zapole, a górkę miotacza przejął Kamil Stajer (Gepardy). Brytyjczycy zdobyli jednak w tej turze 5 obiegów i prowadzili 9:7.

Kuriozalna piąta runda

W V rundzie nastąpiło zaskakujące rozstrzygnięcie meczu: Polacy zdobyli aż… 14 (czternaście!) obiegów, zanim rywale zdążyli wyautować trzech naszych graczy. Trzeba jednak przyznać, że była to przede wszystkim „zasługa” fatalnej gry dwóch brytyjskich miotaczy – Polacy po prostu skwapliwie wykorzystywali ich prezenty… Aż 20 pałkarzy przewinęło się w tej rundzie, Bebyn trzykrotnie pojawiał się na stanowisku pałkarza. Wybili oni tylko 3 hity, przepuszczając po prostu niecelne narzuty brytyjskich miotaczy, którzy oddali aż 14 baz darmo (w tym 5 razy po trafieniu pałkarza piłką). Narzuty były tak niecelne, że aż 9-krotnie w tej części meczu piłka uciekała łapaczowi i polscy biegacze masowo wykorzystywali te sytuacje do awansu na kolejne bazy, także do kończenia obiegów. Załamani Brytyjczycy w dolnej turze nie zdobyli punktu i planowany na 7 rund mecz zakończył się już po 5 odsłonach z powodu 10-punktowej przewagi.

Znaczący wkład graczy Dębów

Gracze Dębów wnieśli znaczący wkład w zwycięstwo: Zajda – 2 obiegi, 1 asysta, wybił 1 hita; Zagórski – 2 obiegi, 1 asysta; Bebyn – 3 obiegi, 2 asysty, 5 baz darmo; Wąsik – grał jedną rundę w obronie, nie wziął udziału w żadnej akcji.

Postawa polskiego zespołu – wielkiej niewiadomej tych mistrzostw – wzbudziła duże zaskoczenie wśród obserwatorów. Nikt nie chciał uwierzyć, że softballowe doświadczenie naszych zawodników sprowadza się do… trzydniowego zgrupowania przed wyjazdem do Czech!

We wtorek (godz. 12.30) Polacy zagrają z Izraelem, w środę (15.30) z Danią, a w czwartek biało-czerwonych czekają dwa mecze: o godz. 10.00 z Chorwacją, a o 18.00 z broniącymi mistrzowskiego tytułu Czechami.

O softballu

Softball jest „lżejszą” odmianą baseballu, uprawianą głównie przez kobiety. Większość reguł gry jest identyczna, a podstawowe różnice to mniejsze boisko, większa piłka i dolny sposób wykonywania narzutów. Softball kobiet do 2008 r. był dyscypliną olimpijską, obecnie wraz z baseballem walczy o powrót do olimpijskiej rodziny. W Polsce prowadzone są rozgrywki ligowe i pucharowe w softballu kobiet, Polki biorą też udział w rozgrywkach międzynarodowych. Krajowym prekursorem męskiej gry w softball były właśnie Dęby Osielsko, organizując dwukrotnie próbę bicia rekordu Guinnessa w długości meczu softballowego. Wówczas była to przede wszystkim promocja piłki bazowej, dobra zabawa oraz możliwość sprawdzenia siebie w kilkudniowym maratonie. Obecnie po raz pierwszy w historii PZBall zdecydował się zgłosić polski zespół do międzynarodowych rozgrywek w męskim softballu.