Reklama

Na tle poprzednich spotkań Dęby zaskoczyły skutecznością, ale niestety goście z Warszawy okazali się za silni

15/05/2016 17:50

Dziś rozegrano kolejne mecze Ekstraligi. Baseballiści Dębów Osielsko stoczyli na własnym terenie zacięty bój z wicemistrzem Polski Centaurami Warszawa. Niestety, mimo najlepszej w tym sezonie gry, oba mecze zakończyły się porażkami gospodarzy 0:1 i 4:9

 

W pierwszym meczu Dęby odbiły więcej hitów, jednak zabrakło im umiejętności doprowadzenia biegaczy do pełnego obiegu oraz… łutu szczęścia! Kluczowe były III i IV runda, w których żółto-zieloni obsadzili biegaczami wszystkie bazy, ale nie zdobyli punktu. W obu przypadkach Centaury uniknęły straty obiegu, wykonując trzeci aut na bardzo doświadczonych graczach Dębów. Chwilę wcześniej, w „górnej” III turze, stołeczny zespół zdobył jedyny obieg tego spotkania: po dwóch hitach goście obsadzili wszystkie bazy, Amerykanin Kyle Smith wygrał pojedynek z miotaczem i dostał bazę darmo, co w tej sytuacji oznaczało awans wszystkich biegaczy i punkt Marka Podgórskiego. W kolejnej akcji na bazie domowej finiszował jeszcze Rafał Kaliński, ale obrońcy Dębów naprawili swój błąd i wyautowali go w ostatniej chwili. W ostatniej rundzie osielszczanie byli bliscy przynajmniej wyrównania – przy jednym aucie Szymon Szymański dotarł już do 3. bazy, na 1. bazie był Łukasz Snopek, ale po odbiciu Marcina Zajdy gościom udało się wykonać podwójny aut kończący mecz.

 

Drugi pojedynek zdominowali miotacze: Mike Renery (Amerykanin reprezentujący Wielką Brytanię, od kilku sezonów czołowy miotacz polskiej ligi) oraz Bartosz Matuszewski. Miotacz Dębów wyautował w komplecie pierwszych 8 pałkarzy rywala, ale potem stracił skuteczność. IV rundę Renery i wieloletni reprezentant Polski Piotr Mikołajczyk otworzyli dwubazowymi hitami, co dało Centaurom pierwszy punkt. W kolejnej części meczu posypały się 4 hity i w efekcie 4 obiegi dla stołecznej ekipy, co kompletnie podcięło skrzydła Dębom… Próba odrabiania strat w ostatniej rundzie (dla Centaurów narzucał wówczas utalentowany 16-latek Mikołaj Dąbrowski) była zdecydowanie spóźniona.

 

Na tle poprzednich spotkań podopieczni trenera Pawła Winiarskiego pozytywnie zaskoczyli swoją dzisiejszą grą. Wybili łącznie 14 hitów (prawie połowę tego, co w 8 dotychczasowych meczach) i popełnili zaledwie 1 błąd w obronie! Niestety, na tak silnego przeciwnika okazało się to zbyt mało…

 

Wyniki V kolejki Ekstraligi:

Silesia Rybnik – Stal BiS Kutno 15:5 i 4:3

Barons Wrocław – Piraci Władysławowo 14:2 i 10:7

Dęby Osielsko – Centaury Warszawa 0:1 i 4:9

 

Tabela Ekstraligi po 5 kolejkach:

1. Centaury Warszawa         8 - 2

2. Silesia Rybnik                   8 - 2

3. Stal BiS Kutno                   7 - 3

4. Barons Wrocław              5 - 5

5. Piraci Władysławowo       2 - 8

6. Dęby Osielsko                  0 - 10

 

Za tydzień, w niedzielę 22 maja o godz. 12, Dęby podejmą w Osielsku zespół Barons Wrocław. Dla osielszczan będzie to pojedynek ostatniej szansy, by zachować jakiekolwiek szanse na awans do play-off.

Reklama

Reklama
Reklama
Wróć do