Reklama

Rafał Bruski, prezydent Bydgoszczy ostro: Wjazd do Osielska to nie problem miasta

22/06/2015 21:38

Dzisiaj, podczas konferencji „Bydgoszcz - Nowe Centrum Produkcyjno-Logistyczne Polski”, organizowanej przez Bydgoską Agencję Rozwoju Regionalnego, skorzystałem z okazji i porozmawiałem bezpośrednio „na stronie” z prezydentem Rafałem Bruskim.

 

Nie omieszkałem zapytać o skrzyżowanie na wjeździe do Osielska. Niestety nie mam dobrych wiadomości. Miasto pilnie buduje dojazd do przyszłej obwodnicy - z centrum ulicą Grunwaldzką, bo dojazd do S5, na północ czy południe, ograniczają rozwiązania drogowe w sąsiednich gminach (Osielsko i Białe Błota). Z centrum miasta do granic tych gmin dojeżdżamy drogami dwujezdniowymi, ale w tym miejscu kończy się „problem Bydgoszczy”. Mój rozmówca szczerze przyznał, że podziela opinię, iż wjazd do Osielska to bardzo niebezpieczne miejsce, lecz na razie z jego perspektywy to tylko dojazd do małej, podmiejskiej gminy. Dla prezydenta nie jest ważne, że za chwilę ruszy przy granicy Centrum Targowe.  

 

A przecież wystawcy nie przywiozą swoich eksponatów w samochodach osobowych. Ludzie też nie przyjdą do Myślęcinka pieszo. Jednak miasto nie widzi tutaj problemu, tym bardziej że gmina Osielsko nie jest skłonna do wspólnych rozwiązań. Miasto wycofało się więc z budowy w ciągu ul. Armii Krajowej sygnalizacji świetlnej na rzecz układu drogowego z dwoma rondami –  jedno w osi Armii Krajowej – Szosa Gdańska oraz drugie na skrzyżowaniu: ul. Gdańska -  Jeździecka. Ponoć są już takie plany. Obecna sytuacja drogowa raczej się nie zmieni przed zakończeniem budowy S5…

Reklama
Reklama
Wróć do