
Urząd Gminy Osielsko szuka przewoźników do realizacji połączenia na trasie zlikwidowanej linii nr 415. Połączenia mają być realizowane od 1 września.
Formalnie Urząd Gminy Osielsko nie organizuje przetargu na obsługę linii autobusowej, ale zaprasza do złożenia oferty na ekspozycję reklamy Gminy Osielsko na autobusach komunikacji publicznej kursujących na trasie Niwy - Rondo Jagiellonów w terminie od 1 września do 31 grudnia 2015. Jest to obejście przepisów bo, według informacji z Urzędu Gminy, Osielsko nie może bez współpracy z Bydgoszczą organizować połączenia z tym miastem. Teoretycznie Urząd Gminy płaci za reklamę, w praktyce płaci z utworzenie nowej linii. Nie jest to jednak żadna nowość. Podobne rozwiązania stosują miasta płacąc przewoźnikom lotniczym za promocję (a w rzeczywistości za utworzenie lub utrzymanie połączenia).
Zgodnie z założeniami mamy mieć minimum 12 kursów, w godzinach szczytu nie rzadziej niż co 60 minut. Autobus ma mieć minimum 30 miejsc siedzących, bilet ma kosztować nie więcej niż 2,80. Urząd oceni oferty według kryteriów:
Koszt połączenia (czyli cena za reklamę) – waga 65% Ilość kursów – waga 25% Cena biletu – waga 10%Oferty można składać do piątku 10 lipca 2015 r.
Więcej na ten temat na stronie Urzędu Gminy Osielsko.
Przypomnijmy, bus 415 został zlikwidowany przez działania gminy. Teraz do linii obsługiwanych przez MZK dopłacamy z naszych pieniędzy ponad milion złotych rocznie, a i tak, aby dojechać do miasta trzeba się przesiadać. 25 czerwca zastępca Wójta Gminy Osielsko Maria Jończyk napisała nam, że komunikacja publiczna to nie obowiązek Urzędu Gminy. (pomimo, że Urząd Gminy płaci za linie nr 93 i 94 oraz doprowadził to likwidacji busów 415, więcej w tej sprawie przeczytać można tutaj). Tydzień po naszej publikacji Urząd Gminy podejmuje jednak działania.
Zaproszenie do składania ofert na połączenie Niwy - Rondo Jagiellonów to dobry krok, ale bardzo spóźniony. Urząd Gminy powinien to zrobić w 2014 roku podejmując współpracę z ZDMiKP na liniach 93 i 94. Największym absurdem okazałoby się, gdyby na trasie Niwy - Bydgoszcz gmina dopłacała do dwóch różnych połączeń w tym samym czasie. Mamy nadzieję, że naszym urzędnikom starczy wyobraźni, żeby do tego nie doprowadzić.