
Victoria Niemcz w meczu na szczycie B klasy pokonała u siebie Cis Cekcyn 5:2.
Mecz odbył się w trudnych warunkach, temperaturze w okolicach 8 stopni oraz towarzyszył kropiący deszcz. Victoria wyszła na mecz mocno zmotywowana, ale przez pierwsze piętnaście minut to Cis Cekcyn prezentował się lepiej. Cekcynianie nie potrafili jednak wykorzystać swojej przewagi i to się na nich zemściło. Około 15 minuty świetnym strzałem popisał się Igor Grunwald, który po dośrodkowaniu uderzeniem z powietrza strzelił w długi róg. Bramkarz był bez szans. Goście jeszcze dobrze nie otrząsnęli się po stracie gola, a ich bramkarz musiał wyciągać piłkę z siatki po raz drugi. Trzy minuty po pierwszej bramce Piotr Niedbalski wykorzystał dezorganizację w obronie gości, podał do Michała Siemaszko, który mierzonym strzałem pokonał bramkarza i było już 2:0.
Mecz mógł być już za chwilę rozstrzygnięty, jednak Victoria nie wykorzystała dwóch świetnych okazji na podwyższenie wyniku. Przed przerwą goście stracili jeszcze jednego gola. Piotr Niedbalski wywierał presję na obrońcę, który popełnił błąd. Zamiast podawać do bramkarza, pokonał go pięknym lobem i było 3:0. W przerwie trener Piotr Kamiński mówił: - Musimy zachować koncentrację, aby uniknąć sytuacji z Wiągu. Tam też mieliśmy spokojny wynik, ale brak koncentracji doprowadził do niepotrzebnych nerwów w końcówce.
Druga połowa przypominała wymianę ciosów, Victoria strzeliła dwie bramki, ale też dwie straciła. Czwartego gola dla Victorii strzelił głową Remigiusz Busiakiewicz, po ładnej akcji ze stałego fragmentu gry. Piątą bramkę zdobył Igor Grunwald wykańczając akcję i po raz drugi wpisując się na listę strzelców. Po meczu trener Piotr Kamiński mówił: - Po rozpoczęciu rundy mamy za sobą dwa zwycięstwa na szczycie, ale to jeszcze nie gwarantuje nam awansu. Liga jest wyrównana i tutaj każdy może wygrać z każdym.
Bramki strzelone przez zawodników Victorii dostępne są pod tekstem. Najbliższy mecz naszych zawodników odbędzie się w niedzielę 12 kwietnia o 14.00 w Grucznie. Z uwagi na przerwę świąteczną, pauzę oraz mecze wyjazdowe następny mecz na stadionie w Żołędowie dopiero 10 maja.