
Poniżej publikujemy odpowiedź radnego Andrzeja Różańskiego, na komentarz Benedykta Kurczewskiego (dostępny tutaj).
Nie bardzo rozumiem o co jestem oskarżony, ale parę słów komentarza napiszę. Otóż reforma po pierwsze scentralizowała wywożenie śmieci i wzmocniła monopolistów, a samo to w sobie jest niedobre. Proponowałem kilka razy na sesjach RG, aby zebrać wszystkie gminy z powiatu bydgoskiego i wystąpić do właściwego ministra o zmianę zapisów dotyczących tej monopolizacji, która przyniosła ogromny wzrost kosztów odbioru śmieci w instalacjach ich utylizacji jak również dla mieszkańców. Dla 4 osobowej rodziny koszty te wzrosły dwukrotnie. Niestety nikt nie był zainteresowany moim wnioskiem.
Po drugie reforma miała polegać na opłatach wnoszonych do gmin, a te miały zorganizować odbiór 100% śmieci z posesji. Niestety wymogi segregacji i ogromne ceny firm wywożących śmieci sprawiły, że z tego założenia niewiele zostało. Ilość worków jest ograniczona, a za dodatkowe śmieci trzeba dodatkowo zapłacić. Moim zdaniem winne są temu centralne założenia "reformy", a nie reformy śmieciowej. W gminie możemy wydawać każdemu dowolna ilość worków, ale wówczas opłata śmieciowa musiałaby być dużo wyższa, a mieszkańcy by tego nie zaakceptowali.
Jesteśmy stosunkowo młodym środowiskiem w sensie takim, że ludność gminy podwoiła się w ciągu około 10 lat, a w przeciągu 20 lat potroiła. Z tego powodu obyczaje i zachowania sporej grupy mieszkańców są nieco inne niż w typowych gminach wiejskich, a polegają one głownie na wytwarzaniu bardzo dużej ilości śmieci, szczególnie tych biodegradowalnych. Ponadto na terenie naszej gminy działa kilkaset ogródków działkowych, proszę obejść ich okolice i zobaczyć (ja to robię) ile wokół śmieci, w laskach, na poboczach, na drogach, rowach lub polach.
Temat jest szeroki i tylko poruszyłem niektóre kwestie, a wiele z nich nie zostały uwzględnione przy tworzeniu ustawy na szczeblu parlamentu. Miała być modyfikacja tej ustawy, ale z tego co czytamy to i tak niewiele to zmieni.
Cokolwiek jednak by nie napisać to wyrzucanie śmieci do lasu, na pola lub drogi było, jest i będzie chamstwem.
tytuł oraz śródtytuły od redakcji